DIY: Połóż dziecko spać!

by aniversum

Zrób to sam! We własnym domu!

Potrzebne będą:

• dziecko
• chloroform

Uwagi przedwstępne:

Już słyszę te oburzone głosy! Że to za drastycznie, że co chloroform zawinił… Dajcie spokój. To tylko dzieci!

Możemy się oszukiwać, że istnieją różne sposoby uśpienia dziecka, ale każdy wie, że przychodzi moment, w którym żaden z nich nie działa. Żaden!

Kiedy próbuję śpiewać uspokajające kołysanki, Emma zakrywa uszy dłońmi i drze się wniebogłosy. Zamiast zasnąć przy „Na Wojtusia z popielnika…”, ona radośnie robi „pśit!” i każe mi śpiewać od początku.  Kiedy czytamy do snu książeczki, wskazuje palcem każde zwierzątko i wydaje jego głos. Wszelkiego rodzaju bajeczki odpadają, bo jeśli tylko w jej zasięgu pojawi się tablet albo komputer, to spanie jest ostatnią rzeczą na jaką Emma ma ochotę. Ponieważ na polu usypiania cały czas ściele się trup moich metod, daję spokój i pozwalam jej wchodzić i wychodzić z pufy ile razy zapragnie. Kiedy zaczyna się potykać o własne nogi, zaprowadzam ją do łóżka i voila!

Jednakże są takie dni, kiedy rodzice mają ochotę, żeby jednak to dziecko poszło spać przed 23. Wtedy bierzemy dziecko, chloroform i …

Aha! Jest jeszcze jeden sposób na uśpienie dziecka, ale nie wiem jak on wygląda od strony technicznej. Ojciec Dzieciom po prostu bierze Emmę, idzie z nią do naszej sypialni, a kiedy wchodzę tam dziesięć minut później, słychać tylko chrapanie na dwa głosy.